Twoja wyszukiwarka

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Ostrzelano dom brata Lionela Messiego !!

Lionel i jego brat Matias Messi.


W argentyńskim mieście Rosario ostrzelano z broni małokalibrowej dom należący do Matiasa Messiego, brata piłkarskiej gwiazdy Barcelony - Lionela. Nikt nie odniósł obrażeń. Atak miał miejsce w piątek po południu.
Według miejscowej gazety "La Capital" w chwili ataku w domu przebywał właściciel oraz jego matka Celia. Mieszka ona w innym domu położonym ok. 100 metrów dalej, na tej samej ulicy.

Inne doniesienia mówią o tym, że strzały oddano z przejeżdżającego motocykla. Policja twierdzi, że w dom trafiło co najmniej sześć kul. Pozostałe utkwiły w ścianach oraz bramach okolicznych posiadłości.
Napastnicy momentalnie odjechali, a po chwili pod domem pojawili się sąsiedzi gotowi nieść pomoc. Motywy ataku wciąż nie są znane. Policja oraz rodzina Messich odmawia wszelkich komentarzy.

Prawnik rodziny Messi - Ricardo Giusepponi powiedział telewizji, że nie był w stanie skontaktować się z Matiasem Messi. Jego brat przebywa obecnie w Barcelonie, gdzie w sobotę grał w meczu ligi hiszpańskiej z Almerią.

sobota, 9 kwietnia 2011

Messi prowadzi Barcę do mistrzostwa !!


Barcelona pokonała Almerię 3:1 (0:0) w spotkaniu 31. kolejki Primera Division. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Lionel Messi, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Barca pewnie zainkasowała komplet punktów, mimo że straciła bramkę na początku drugiej połowy.

W bramce Barcelony zabrakło zawieszonego za kartki Victora Valdesa, którego zastąpił Jose Manuel Pinto. Podstawowy golkiper Dumy Katalonii jeszcze w sobotę zdążył wywołać medialną burzę, drwiąc z wielkiego rywala Realu Madryt.– Wygrywali z nami w czarno-białej telewizji, czy już w kolorze? – kpił w jednym z wywiadów.

Blaugrana od pierwszej minuty ruszyła do ataku. Rywale bronili się jednak mądrze i do przerwy udało im się utrzymać bezbramkowy remis. Najbliżej strzelenia gola był Lionel Messi, który w 34. minucie minimalnie przestrzelił.

Początek drugiej połowy należał do gości. W 50. minucie Pablo Piatti zainicjował kontratak Almerii. Pognał prawą stroną i wyłożył piłkę Miguelowi Coronie, który pokonał bezradnego Pinto.

Na odpowiedź Barcy nie trzeba było długo czekać. W 53. minucie w polu karnym został sfaulowany David Villa, a pewnym egzekutorem "jedenastki" okazał się Messi. Podopieczni Pepa Guardioli poszli za ciosem. W 64. minucie Thiago najwyżej wyskoczył do piłki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzelił pięknego gola głową.

W doliczonym czasie gry mistrzowie Hiszpanii postawili kropkę nad "i". Messi wykorzystał błąd Diego Silvy i w sytuacji sam na sam z Diego Alvesem ze stoickim spokojem ulokował piłkę w siatce.

Barca pewnie sięgnęła po trzy punkty i wciąż utrzymuje bezpieczną przewagę 8 "oczek" na drugim Realem. Królewscy w sobotę pokonali 3:0 Athletic Bilbao.

FC Barcelona- Almeria Live! 20.00


Zapraszam wszystkich do oglądania meczu 31 kolejki Premiera Division Barcelona-Almeria:

http://zyeb.tnb.pl/news.php

http://www.faran.tv/p/ch1.html

http://www.fromsportcom.com/v-2/2/148/v-234967.html

http://levytv.pl/viewpage.php?page_id=1

Czy Leo powiększy swój dorobek bramkowy w dzsiejszym meczu? Miejmy nadzieje że tak :)

piątek, 8 kwietnia 2011

Messi: "Nigdy nie zagrałbym dla Hiszpanii"


Lionel Messi jest zawodnikiem Barcelony nieprzerwanie od 11 lat. Gdy był zaledwie 12 letnim chłopcem przeprowadził się do stolicy Katalonii. Dwa razy próbowano go przekonać, do występów w reprezentacji Hiszpanii. Jednak Messi nawet nie rozważył tych propozycji.

- Nigdy nie zdecydowałbym się na grę dla Hiszpanii, bo jestem Argentyńczykiem. Prawdą jest, że w Hiszpanii byłem i jestem traktowany bardzo dobrze, ale dla mnie to nigdy nie wchodziło w grę - powiedział gwiazdor Barcelony.

- Nie można zapomnieć o tym, że mieszkam w Barcelonie prawie tak długo, co w Argentynie. Dlatego mam pewne zobowiązania wobec Hiszpanii, ale to nie zmienia twoich prawdziwych barw, kraju z którego pochodzisz - tłumaczy Piłkarz Roku FIFA.

Hiszpanie dwa razy próbowali zwerbować Messiego. Wpierw, gdy miał 17 lat, do reprezentacji młodzieżowej. Później, gdy już zadebiutował w dorosłej Barcelonie, zaproponowano mu rozegranie meczu towarzyskiego w pierwszej kadrze Hiszpanii. Piłkarz odmówił.

Wypowiedź Messiego jest niezwykle ważna dla Argentyńczyków, którzy w przeszłości wielokrotnie zarzucali mu brak zaangażowania w meczach "Albicelestes" mówiąc, że w Barcelonie prezentuje się o wiele lepiej. Ostatnio dużo kontrowersji wzbudził brak piłkarza w meczu przeciwko Kostaryce, rozegranym 30 marca. Mówiło się, że "Duma Katalonii" nie zgodziła się na wyjazd napastnika.

- Chciałbym wszystko wyjaśnić. Nie było żadnej presji ze strony Barcelony, abym nie grał. Po prostu, musiałem zrezygnować z występu z powodu problemów z mięśniem nogi. Nie rozumiem dlaczego wywołano takie zamieszanie - zakończył Messi.

Messi królem Facebooka !!




Jeden z najlepszych piłkarzy na świecie, dwukrotny laureat Złotej Piłki FIFA (2009 i 2010) Lionel Messi pobił kolejny rekord - tym razem popularności. Argentyński piłkarz w ciągu kilku godzin zyskał na portalu facebook siedem milionów fanów.

"Coś niesamowitego. Jestem podekscytowany. Teraz mój kontakt z fanami będzie jeszcze łatwiejszy i bardziej bezpośredni" - napisał Messi.

Argentyńczyk dołączył tym samym do innych znanych piłkarzy mających profile na tym portalu społecznościowym: między innymi Andresa Iniesty, Gerarda Pique, Davida Villi z Barcelony czy Cristiano Ronaldo z Realu Madryt. 23-letni Messi to czterokrotny mistrz Hiszpanii z FC Barcelona (2005, 2006, 2009, 2010), z którą także dwukrotnie sięgnął po zwycięstwo w Lidze Mistrzów (2006, 2009).

środa, 6 kwietnia 2011

Barcelona deklasuje Szachtar.




FC Barcelona pokazała klasę w starciu ćwierćfinału Ligi Mistrzów przeciwko Szachtarowi Donieck, zwyciężając pewnie ukraińską niespodziankę tegorocznej edycji rozgrywek 5:1 (2:0). Duma Katalonii jest bliska awansu do półfinału i oczekiwanego w całej Europie starcia z Realem Madryt.

Mecz zaczął się lepiej dla przyjezdnych, którzy nie wystraszyli się Dumy Katalonii i przez pierwsze minuty spotkania skonstruowali kilka bardzo groźnych akcji. Paradoksalnie prowadzenie objęła jednak Blaugrana. Już w 2. minucie świetnym podaniem w polu karnym obsłużył Iniestę Messi, a ten zaskoczył bramkarza rywali strzałem przy bliższym słupku.

Szachtar nie zamykał jednak się na własnej połowie i atakował. Szczególnie żal było piłkarzom z Ukrainy okazji Williana w 15 minucie gry, który strzelał na pustą bramkę Barcelony po zbyt dalekim wyjściu Victora Valdesa, piłka jednak minęła "światynię" Katalończyków.


Po tym czasie bieg spraw wziął na swoje barki Leo Messi, który raz po raz zmagał się w polu karnym Szachtara z defensywą rywali, słabo w środowy wieczór dysponowaną. Wykorzystał to po pół godziny gry Iniesta, który świetnym podaniem przerzucił piłkę nad bezradnymi graczami Szachtara. Dopadł do niej przed samą bramką Daniel Alves i skierował obok bezradnego Pjatowa.

Barcelona wykazała się przed przerwą niebywałą skutecznością, Szachtar zaś zapłacił cenę za otwartą grę przeciw Dumie Katalonii na jej terenie. Przyznać trzeba, że gościom zabrakło szczęścia zarówno pod bramką rywala jak i pod własną, ale słaba gra Ukraińców na tym poziomie rozgrywek ułatwiła zadanie Blaugranie.

Po zmianie stron znów odważnie zaczął Szachtar. Jadson i Luiz Adriano w 48. minucie "zakręcili" defensywą Barcelony, ale nie dało to efektu bramkowego. Niewykorzystane sytuacje Szachtara zemściły się w 53 minucie. Do piłki po rzucie rożnym dopadł w polu karnym Pique i strzelił obok bezradnego Pjatowa. Hiszpan miał szczęście, bo jego strzał nie był wyjątkowo mocny, ale zaskoczony bramkarz rywali nie zapobiegł utracie gola.

Po godzinie gry kibice na Camp Nou mogli znów się radować z bramki swych pupili, ale najpierw przełknęli gorzką pigułkę w postaci gola dla Szachtara. Po rzucie wolnym bitym z boku pola karnego Barcelony sprytnie piłkę strącił Rakicki, a ta minęła Victora Valdesa i wtoczyła się do siatki.

Jeszcze cieszyli się z gola zawodnicy Mircei Lucescu, a Barcelona już podwyższyła wynik. Na połowie rywali piłkę wspaniale dograł do Keity Messi, a Malijczyk precyzyjnym strzałem umieścił ją pod poprzeczką bramki rywali.

W końcówce gracze z Doniecka byli blisko zmniejszenia strat, ale znów szczęście pomogło Victorowi Valdesowi. Luiz Adriano trafił w 82. minucie w słupek, Duma Katalonii za to "siadła" na rywali i cztery minuty przed końcem wynik ustalił Xavi. Hiszpan płaskim strzałem w polu karnym zdobył swego gola w 86. minucie.

Barcelona zbliżyła się do półfinału, w którym czeka na nią zapewne Real Madryt. Gracze z Doniecka mimo dobrej gry nie byli w stanie zatrzymać Dumy Katalonii i zostali rozgromieni.

FC Barcelona - Szachtar Donieck 5:1 (2:0)
Bramki: Iniesta (2), Daniel Alves (34), Pique (53), Keita (60), Xavi (86) - Rakicki (59)

Chelsea-Manchester United Live !! 20:45

Zapraszam również do oglądania meczu Chelsea-Manchester United.

Link:
http://activepl.tv/